Pikkujoulut
Kilka dni temu w czasie porządków znalazłam w swoich papierach ulotkę o Pikkujoulu po niemiecku sprzed 12 lat. Wtedy jeszcze nie interesowałam się fińskim ani Finlandią. Co w takim razie ta ulotka robiła w moich rzeczach?
W 2006 w czasie studiów wyjechałam na miesięczny letni staż w ramach projektu unijnego do Niemiec. Praktyki odbywały się w Moritzbastei centrum kulturalnym w Lipsku. Do moich obowiązków należała pomoc w przygotowywanych aktualnie imprezach kulturalnych. A imprezą, którą ja głównie się zajmowałam było właśnie Pikkujoulu. Wysyłałam zaproszenia mailowo do potencjalnych zainteresowanych, wypełniałam formularze rezerwacji, odbierałam telefony, składałam i wkładałam ulotki do kopert (taką właśnie ulotkę sobie zachowałam). Szczerze mówiąc jakoś specjalnie nie zainteresowała mnie sama impreza, tym bardziej, że nie miałam w niej brać udziału (staż był w lipcu, a wydarzenie w grudniu). Dziwnie się jednak poczułam teraz odnajdując tę ulotkę. Finlandia chyba już wcześniej chciała mi dać znać o sobie 😊
A co to w ogóle jest Pikkujoulu?
Pikkujoulu dosłownie znaczy „małe Boże Narodzenie”. Wyraz ten często występuje w liczbie mnogiej pikkujoulut, co się często dzieje, gdy mówimy o jakichś uroczystościach w języku fińskim (np. häät – ślub, ristiaiset – chrzciny, hautajaiset – pogrzeb).
Pikkujoulut to spotkanie organizowane przed świętami Bożego Narodzenia przez miejsca pracy, szkoły, różne społeczności lub przyjaciół. Może to być spokojna uroczystość z drobnymi prezentami (jak u nas Mikołajki albo wigilia klasowa) lub zakrapiana alkoholem impreza firmowa. Na Pikkujoulu można skosztować tradycyjnych świątecznych przysmaków, takich jak na przykład puuro (ryż na mleku) czy glögi (grzane wino).
Poniżej nagranie wideo na temat Pikkujoulut:
Bardzo dziękuję dzięki temu nauczylam sie komunikować i osiągnelam poziom A2+ 😊😊😊
Cześć, bardzo fajny opis :) Takie historie są motywujące, tak się zastanawiam jak to jest z integracją u starszych dzieci,…
Minęły trzy lata od kupna domu, a rok od przeprowadzki na stałe. Na początku miejsce służyło nam za domek wypoczynkowy…